USS Destiny http://ussdestiny.prv.pl/ |
|
A ja będę bezczelna! http://ussdestiny.prv.pl/viewtopic.php?f=7&t=33 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | RaulC [ 2014-06-30, 22:31 ] |
Tytuł: | A ja będę bezczelna! |
Ewa Post poniedziałek, 23 grudnia 2013, 09:54 A ja będę bezczelna! I zapraszam do lektury "Dzieci planety ziemia" sf w niej jest? Jest! Książka jest już w wielu księgarniach, ale kupując ze strony wydawnictwa przyczyniacie się do tego, że autorka więcej na tym zyskuje Ilu ma przyjaciół? Kto naprawdę lubi jej twórczość? RaulC Avatar użytkownika Site Admin - Kapitan Site Admin - Kapitan Posty: 124 Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 01:09 Post poniedziałek, 23 grudnia 2013, 12:22 Re: A ja będę bezczelna! Ależ proszę bardzo. Możesz być. Oczywiście sam też zachęcam do lektury, bo jest naprawdę co poczytać. Życie jest jak S-F, spodziewaj się niespodziewanego. Eviva Avatar użytkownika Pierwszy Oficer Pierwszy Oficer Posty: 181 Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06 Post poniedziałek, 23 grudnia 2013, 19:26 Re: A ja będę bezczelna! Dzięki stokrotne Mam nadzieję, że nikt nie poczuje się rozczarowany tą powieścia... ani żadną inną mego pióra Troll Post poniedziałek, 23 grudnia 2013, 21:15 Re: A ja będę bezczelna! Ja też kocham Panię Evivę i chcę się z nią umówić! Eviva Avatar użytkownika Pierwszy Oficer Pierwszy Oficer Posty: 181 Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06 Post wtorek, 24 grudnia 2013, 18:40 Re: A ja będę bezczelna! Wykluczone. Umawiam się wyłącznie z Raulem Miranda Avatar użytkownika Kadet II klasy Kadet II klasy Posty: 173 Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39 Lokalizacja: Polska Post środa, 5 lutego 2014, 23:39 Re: A ja będę bezczelna! Eviva Mam nadzieję, że nikt nie poczuje się rozczarowany tą powieścia... Właśnie udało mi się ją zamówić przez Świat Książki. Czekam na odbiór. Próbowałam kupić przez wydawnictwo, ale zażyczyli sobie tak dziwacznej formy płatności, że zdębiałam. Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy, wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy... RaulC Avatar użytkownika Site Admin - Kapitan Site Admin - Kapitan Posty: 124 Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 01:09 Post czwartek, 6 lutego 2014, 08:50 Re: A ja będę bezczelna! Miranda, polecam. Zwłaszcza jeśli czytałaś dwie pierwsze części. Życie jest jak S-F, spodziewaj się niespodziewanego. Eviva Avatar użytkownika Pierwszy Oficer Pierwszy Oficer Posty: 181 Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06 Post czwartek, 6 lutego 2014, 21:56 Re: A ja będę bezczelna! Miranda, wydawnictwo jest nowe i jeszcze nie na wszystkim się zna - mają pewne kłopoty z komunikacją. Ale poza tym jest w porzo. Mam już reklamę w "Poradniku domowym" - numer z przełomu stycznia i lutego - a ma też być w "Przyjaciółce" lub "Naj", dokładnie jeszcze nie wiemy, ale dowiemy się na dniach. To się nazywa promocja! Miranda Avatar użytkownika Kadet II klasy Kadet II klasy Posty: 173 Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39 Lokalizacja: Polska Post czwartek, 6 lutego 2014, 23:15 Re: A ja będę bezczelna! Eviva Mam już reklamę w "Poradniku domowym" - numer z przełomu stycznia i lutego - a ma też być w "Przyjaciółce" lub "Naj", dokładnie jeszcze nie wiemy, ale dowiemy się na dniach. To się nazywa promocja! Rzeczywiście, widać, że się starają - i dobrze, i oby tak dalej. A dziś miałam wiadomość - książka podobno już na mnie czeka... Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy, wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy... Eviva Avatar użytkownika Pierwszy Oficer Pierwszy Oficer Posty: 181 Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06 Post sobota, 8 lutego 2014, 09:40 Re: A ja będę bezczelna! Mam zatem nadzieję, że się nie rozczarujesz. Starałam się Miranda Avatar użytkownika Kadet II klasy Kadet II klasy Posty: 173 Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39 Lokalizacja: Polska Post niedziela, 9 lutego 2014, 21:48 Re: A ja będę bezczelna! Eviva napisał(a):Mam zatem nadzieję, że się nie rozczarujesz. Starałam się Po powrocie z księgarni zrobiłam coś, czego nie powinno się robić, ale jak zwykle nie mogłam się powstrzymać - przeczytałam ostatnią stronę i... zatkało mnie. W całkiem pozytywnym sensie. To się nazywa zostawić czytelnika w najciekawszym momencie. Ale czytanie na razie odkładam, do ukończenia "Odysei kosmicznej", którą mam aktualnie "na tapecie". A że to spore tomisko, więc trochę to potrwa. Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy, wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy... RaulC Avatar użytkownika Site Admin - Kapitan Site Admin - Kapitan Posty: 124 Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 01:09 Post poniedziałek, 10 lutego 2014, 14:21 Re: A ja będę bezczelna! Sądzę, że resztą też się nie zawiedziesz Życie jest jak S-F, spodziewaj się niespodziewanego. Eviva Avatar użytkownika Pierwszy Oficer Pierwszy Oficer Posty: 181 Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06 Post poniedziałek, 10 lutego 2014, 20:19 Re: A ja będę bezczelna! Ja też mam taką nadzieję. Być może jest to moja ostatnia wydana ksiązka, więc lepiej żeby się spodobała. Miranda Avatar użytkownika Kadet II klasy Kadet II klasy Posty: 173 Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39 Lokalizacja: Polska Post wtorek, 11 lutego 2014, 22:51 Re: A ja będę bezczelna! Eviva Być może jest to moja ostatnia wydana ksiązka Zabrzmiało groźnie. Chyba nie myślisz poważnie o rezygnacji z pisania? Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy, wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy... Eviva Avatar użytkownika Pierwszy Oficer Pierwszy Oficer Posty: 181 Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06 Post środa, 12 lutego 2014, 20:04 Re: A ja będę bezczelna! Okazało się, że wydawanie książek w sytuacji, gdy nie ma człowiek siuchtow żadnym tak zwanym "powanym wydawnictwem" to jedno wielkie udręcenie i bardzo poważne koszty. A zarobek niewielki, jeśli nie liczyć gróźb i obelg. |
Autor: | Miranda [ 2017-04-19, 18:28 ] |
Tytuł: | Re: A ja będę bezczelna! |
Zgodnie z tytułem topicu pozwolę sobie na bezczelność. Ponieważ nasz Pierwszy Oficer nie pochwaliła się tu jeszcze swą najnowszą książką, postaram się - będąc świeżo po jej lekturze - podzielić swoimi wrażeniami. A jako że autorka nieprzypadkowo pełni na tutejszym pokładzie tak poważną funkcję, w powieści znajdziemy też niejedno nawiązanie do ulubionego przez nią Star Treka i jego fandomu. "Seryjny kochanek" należy do nurtu powieści kryminalnych, ale jej strony nie epatują ponurą, duszną atmosferą, ani wszechobecnymi opisami przemocy. Choć zbrodnia jest tam nieustannie obecna, autorka zaufała wyobraźni i wrażliwości czytelnika w kwestii zrozumienia pełni okrucieństwa takiego czynu wobec bezbronnej i ufnej ofiary. Dzięki temu skoncentrować się możemy na trójce głównych bohaterów oraz zagadce, która w pogoni za tajemniczym sprawcą, prowadzi ich aż poza granice kraju. Postacie Jerzego Michnowskiego, policyjnego profilera, analityczki śledczej i hakerki Grażyny Strzałkowskiej oraz ich francuskiego kolegi po fachu o wdzięcznym przezwisku "Tereska", nakreślone są - niczym u prof. W. Zina - lekką kreską, którą w miarę lektury uzupełniają barwne różnice charakterów i odcienie wzajemnych relacji. Książka wciąga od samego początku, a akcja, nie unikając elementów humorystycznych, toczy się płynnie. Z chęcią zatem wracałam do przerwanej lektury, by wraz z trójką przyjaciół poznać finał powierzonej im sprawy. Tekst ten, rzecz jasna, w żadnym razie nie rości sobie prawa do bycia jakąkolwiek recenzją. Pragnę po prostu książkę pt. "Seryjny kochanek" polecić każdemu, kto - podobnie jak ja - nie jest wielbicielem, tak modnej ostatnio, kryminalnej literatury skandynawskiej, a szuka po prostu ciekawej pozycji na spokojny wieczór z książką i filiżanką herbaty. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |