Miranda
Avatar użytkownika
Kadet II klasy
Kadet II klasy
Posty: 173
Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39
Lokalizacja: Polska
Post piątek, 31 stycznia 2014, 21:44
Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
W laboratorium Europejskiej Agencji Kosmicznej przetestowano z powodzeniem prototyp
pierwszego polskiego silnika plazmowego przeznaczonego do sond kosmicznych.
http://www.kosmonauta.net/pl/badania-ro ... estec.html
Ostatnio edytowano sobota, 1 lutego 2014, 18:21 przez Miranda, łącznie edytowano 1 raz
Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy,
wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy...
RaulC
Avatar użytkownika
Site Admin - Kapitan
Site Admin - Kapitan
Posty: 124
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 01:09
Post piątek, 31 stycznia 2014, 23:41
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
Jak widać Polak potrafi. I to w nauce też. W technice nie jest gorzej i nie było. Wiele wynalazków trafiło do masowego wykorzystania choć ich twórcy nic z tego nie mają. Przykładem jest laser, okulary dla niewidzących czy światłowody.
Fizycy z UW wespół z UŁ skonstruowali, jak to określiła kiedyś J. Chmielewska, "małe z dnem" czyli miernik promieniowania kosmicznego. Zamontowane jest to nawet w jakimś laboratorium astrofizyki gdzieś w Ameryce południowej.
Życie jest jak S-F, spodziewaj się niespodziewanego.
Eviva
Avatar użytkownika
Pierwszy Oficer
Pierwszy Oficer
Posty: 181
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06
Post sobota, 1 lutego 2014, 08:37
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
Problem polega na tym, że na stypendia dla wybitnie zdolnych przeznacza się rocznie 7 milionów, a na nagrody dla pierdzistołków w Ministerstwioe Oświaty - 50 mln. Gdyby odwrócić ten stosunek, wyszło by to polskiej nauce na zdrowie. To samo dotyczy zreszta finansowania przyszłościowych projektow, często odrzucanych w Polsce jako nieprzynoszące natychmiastowych korzyści, a doceniane na Zachodzie.
Miranda
Avatar użytkownika
Kadet II klasy
Kadet II klasy
Posty: 173
Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39
Lokalizacja: Polska
Post sobota, 1 lutego 2014, 18:36
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
Eviva napisał(a):Problem polega na tym, że na stypendia dla wybitnie zdolnych przeznacza się rocznie 7 milionów, a na nagrody dla pierdzistołków w Ministerstwio Oświaty - 50 mln. Gdyby odwrócić ten stosunek, wyszło by to polskiej nauce na zdrowie. To samo dotyczy zreszta finansowania przyszłościowych projektow, często odrzucanych w Polsce jako nieprzynoszące natychmiastowych korzyści, a doceniane na Zachodzie.
Dlatego te stypendia - a raczej ich wysokość - są kpiną i zniewagą dla tych młodych ludzi, którzy naprawdę chcą się rozwijać i pogłębiać swoją wiedzę, by stworzyć coś pożytecznego dla innych.
Efekt? Ci młodzi ludzie wyjeżdżają, a że dyplomy polskich uczelni nie są na Zachodzie doceniane, najczęściej podejmują pracę w ogóle nie związaną z pracami naukowymi, czy rozwojem technologii.
W Polsce decydenci, nawet jeśli kiedyś związani byli ze światem nauki, zapominają i nie potrafią zrozumieć, że żaden naprawdę przełomowy projekt nie przynosi natychmiastowych korzyści - wręcz przeciwnie, wymaga nakładów stwarzających nowe możliwości. Bez tego ani rusz.
Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy,
wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy...
Eviva
Avatar użytkownika
Pierwszy Oficer
Pierwszy Oficer
Posty: 181
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06
Post sobota, 1 lutego 2014, 20:40
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
Trudno to wytłumaczyć tym ciołkom w rządzie. Mój ojciec mógłby coś na ten temat powiedzieć, ciągle użera się o dotacje na projekty naukowe.
RaulC
Avatar użytkownika
Site Admin - Kapitan
Site Admin - Kapitan
Posty: 124
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 01:09
Post sobota, 1 lutego 2014, 21:51
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
Eviva, twojemu ojcu jest o tyle łatwiej niż młodym naukowcom, że ma odpowiednie literki przed nazwiskiem a młodzi nie.
Miranda, ze względu na brak perspektyw młodzi naukowcy wyjeżdżają na zachód i zamiast przysparzać Polsce nowych technologii i poszerzać horyzonty nauki pracują na zmywaku albo noszą talerze w jakiejś knajpie u Johna.
Życie jest jak S-F, spodziewaj się niespodziewanego.
Eviva
Avatar użytkownika
Pierwszy Oficer
Pierwszy Oficer
Posty: 181
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06
Post niedziela, 2 lutego 2014, 09:43
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
No i właśnie dlatego mamy to, co mamy - kaszanę.
Miranda
Avatar użytkownika
Kadet II klasy
Kadet II klasy
Posty: 173
Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39
Lokalizacja: Polska
Post niedziela, 2 lutego 2014, 21:33
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
Eviva
RaulC
Może nie do końca wygląda to aż tak czarno?
Młodzi ludzie jednak nie rezygnują, próbują zaistnieć, pokazać, co potrafią.
Im głośniej będzie o tym za granicą, tym trudniej będzie ignorować te sprawy polskim decydentom.
http://www.sanofi.pl/l/pl/medias/C4A483 ... 8097DA.pdf
Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy,
wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy...
RaulC
Avatar użytkownika
Site Admin - Kapitan
Site Admin - Kapitan
Posty: 124
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 01:09
Post poniedziałek, 3 lutego 2014, 10:54
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
Miranda, takim dzieciakom może się jeszcze chce o coś walczyć. Z drugiej strony zdobywanie nagród w konkursach, nawet międzynarodowych to jedno, a jak przychodzi do zarabiania w ten sposób na chleb to zaczynają się schody. Najczęściej dyplomy idą w kąt. Znam paru panów magistrów, którzy za...ą jako robotnicy na budowach, bo z tego mają 4 razy więcej. U nas nie docenia się nauki. Wystarczy popatrzeć na wydatki procentowe w stosunku do PKB u nas i choćby w Niemczech, Francji czy UK. Nie wspominam o Japonii, USA czy Rosji, bo u nich ten stosunek jest dużo wyższy niż w Europie. Wystarczy popatrzeć na rankingi uczelni. Nasze, mimo, że naprawdę niezłe, plasują się od ładnych paru lat w dolnych stanach średnich. Dawno temu minęły czasy gdy UJ był najlepszą uczelnią na świecie (wtedy Akademia Krakowska).
Nie twierdzę też, że nie mamy osiągnięć. Zwłaszcza w dziedzinie techniki. W końcu zbudowaliśmy własny marsjański łazik. NASA wykorzystuje polskie osiągnięcia. Jeśli się skupić wyłącznie na myśli "kosmicznej". Jest też wiele innych naszych rodzimych projektów, które zostały zarzucone a to z powodu takiego czy innego ustroju, a to z powodu źle rozumianych inwestycji. Pięknym na to przykładem może być projekt naszej rodzimej "Syreny" 110 - samochodu sportowego dla Polaka. Zbudowano 2 prototypy a partia kazała rozebrać na złom, bo to trąci kapitalizmem i burżuazją. Autko było naprawdę ładne i nowoczesne jak na lata 70-te. Po co nam był fiat, daewoo czy inne tego typu wynalazki jak mieliśmy nasz własny produkt? Zamiast opla, vw czy fiata lepiej by było skupić się na naszych projektach: syrenie i warszawie. Zrobić jak Japonia: Zaporowe cła i podatki dla obcych produktów a dopłaty do naszego przemysłu motoryzacyjnego. Dziś, po tylu latach sami byśmy eksportowali małolitrażówki syreny i limuzyny warszawy. A muszę przyznać, że "dizajnersko" projekty wyglądają pięknie.
warszawa:
https://www.google.pl/search?q=warszawa ... 80&bih=855
http://moto.wp.pl/kat,92714,title,Nowa- ... omosc.html
syrena sport:
https://www.google.pl/search?q=warszawa ... h&imgdii=_
syrena meluzyna:
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/sa ... h-wersjach
Życie jest jak S-F, spodziewaj się niespodziewanego.
Eviva
Avatar użytkownika
Pierwszy Oficer
Pierwszy Oficer
Posty: 181
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06
Post poniedziałek, 3 lutego 2014, 18:10
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
Z nauką jest troche podobnie jak z literaturą. Możesz zdobywac nagrody na wszystkich możliwych konkursach, ale jeśli jesteś "znikąd", nie masz "nazwiska " lub znajomości, żadne istotne wydawnictwo nawet na ciebie nie spojrzy.
RaulC
Avatar użytkownika
Site Admin - Kapitan
Site Admin - Kapitan
Posty: 124
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 01:09
Post wtorek, 4 lutego 2014, 22:23
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
Chyba, że jesteś zapaleńcem.
Życie jest jak S-F, spodziewaj się niespodziewanego.
Miranda
Avatar użytkownika
Kadet II klasy
Kadet II klasy
Posty: 173
Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39
Lokalizacja: Polska
Post środa, 5 lutego 2014, 23:16
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
RaulC
Zamiast opla, vw czy fiata lepiej by było skupić się na naszych projektach: syrenie i warszawie. Zrobić jak Japonia: Zaporowe cła i podatki dla obcych produktów a dopłaty do naszego przemysłu motoryzacyjnego. Dziś, po tylu latach sami byśmy eksportowali małolitrażówki syreny i limuzyny warszawy. A muszę przyznać, że "dizajnersko" projekty wyglądają pięknie.
Rzeczywiście, projekty naprawdę robią wrażenie.
Ale linki, które wrzuciłeś, mówią też coś jeszcze - że nie chcemy być już biernymi odbiorcami unijnych produktów, że są ludzie, nie tylko młodzi, którzy chcą stworzyć coś "naszego", własnego.
Premierowy pokaz prototypowej nowej Warszawy zaplanowany jest na maj/czerwiec 2014 na Zamku w Kliczkowie.
Zobaczymy, czy do niego dojdzie, no i czy uda się sprawę nagłośnić, rozreklamować - w dzisiejszych czasach to ważne.
Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy,
wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy...
RaulC
Avatar użytkownika
Site Admin - Kapitan
Site Admin - Kapitan
Posty: 124
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 01:09
Post czwartek, 6 lutego 2014, 09:24
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
Miranda napisał(a):Premierowy pokaz prototypowej nowej Warszawy zaplanowany jest na maj/czerwiec 2014 na Zamku w Kliczkowie.
Mam nadzieję, że się uda, bo bardzo mi się podoba stylistyka tego auta. Nie odbiega w niczym od najnowocześniejszych produktów włoskich, francuskich czy niemieckich. Wszystko jest kwestią ceny tego auta i silników. Jeśli zrobią jej jeszcze na LPG to chętnych w kraju nie powinno zabraknąć.
Życie jest jak S-F, spodziewaj się niespodziewanego.
Eviva
Avatar użytkownika
Pierwszy Oficer
Pierwszy Oficer
Posty: 181
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06
Post czwartek, 6 lutego 2014, 21:52
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
Szczeg olnie gdy cena będzie w miarę przystępna. Przy tej dynamice wzrostu cen biletów komunikacji miejskiej własne auto naprawdę przestaje być luksusem.
Miranda
Avatar użytkownika
Kadet II klasy
Kadet II klasy
Posty: 173
Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39
Lokalizacja: Polska
Post czwartek, 6 lutego 2014, 22:49
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
RaulC
Eviva
Co prawda, twórcy planują na początek produkcję czterech aut rocznie, ale skoro mają być to produkty z naprawdę wysokiej półki, to ta liczba nie dziwi.
Natomiast dobra promocja mogłaby przyciągnąć inwestorów, którzy wiedzą, że prawdziwe zyski przynosi klient masowy, dla którego warto byłoby opracować nieco uboższą - co niekoniecznie znaczyć musi gorszą - wersję produktu.
Chętnych na pewno by nie zabrakło, bo jak słusznie zauważyla Eviva, samochód już dawno przestal być luksusem. Żebyż jeszcze był pojazdem bardziej ekologicznym...
Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy,
wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy...
Eviva
Avatar użytkownika
Pierwszy Oficer
Pierwszy Oficer
Posty: 181
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06
Post sobota, 8 lutego 2014, 09:47
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
Ekologiczne auto jest nie tylko możliwe, ale relatywnie łatwe do zbudowania. Brakuje jednak dobrej woli - nie ze strony konstruktorów czy projektantów, a molochów wytwarzających tradycyjne pojazdy i wszystko, czego one potrzebują. Taka prawda.
Miranda
Avatar użytkownika
Kadet II klasy
Kadet II klasy
Posty: 173
Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39
Lokalizacja: Polska
Post niedziela, 9 lutego 2014, 21:19
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
Eviva napisał(a):Ekologiczne auto jest nie tylko możliwe, ale relatywnie łatwe do zbudowania. Brakuje jednak dobrej woli - nie ze strony konstruktorów czy projektantów, a molochów wytwarzających tradycyjne pojazdy i wszystko, czego one potrzebują. Taka prawda.
Budowa całkowicie ekologicznego auta jest, oczywiście, możliwa. Bo hybrydy to IMVHO tylko chwilowe zabawki.
Jednakże wskutek niedostatków obecnej technologii takie auto - niezależnie od tego, czy będzie napędzane elektrycznie z akumulatorów, czy też energią słoneczną - z punktu widzenia przeciętnego użytkownika ma zbyt wiele ograniczeń, zwłaszcza eksploatacyjnych, by skutecznie rywalizować z pojazdami na benzynę i ropę: mały zasięg, niezbyt imponująca szybkość i rozmiary, długi okres ładowania, no i brak ku temu odpowiednich stacji.
Ale konstruktorzy i projektanci się nie poddają i oto ktoś [oczywiście nie Polacy
] przypomniał sobie o wynalazku polskiego inżyniera.
http://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki ... r_pow.html
Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy,
wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy...
Eviva
Avatar użytkownika
Pierwszy Oficer
Pierwszy Oficer
Posty: 181
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06
Post poniedziałek, 10 lutego 2014, 19:35
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
Polak potrafi. Szkoda tylko że zyski z tego ciągną Amerykanie, Anglicy, Australijczycy...
Miranda
Avatar użytkownika
Kadet II klasy
Kadet II klasy
Posty: 173
Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39
Lokalizacja: Polska
Post wtorek, 11 lutego 2014, 22:33
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
Eviva napisał(a):Polak potrafi. Szkoda tylko że zyski z tego ciągną Amerykanie, Anglicy, Australijczycy...
Może w tym przypadku tak nie będzie.
Może czegoś się nauczyliśmy.
http://tech.wp.pl/kat,1009779,title,Gra ... omosc.html
Ale konkurencja jest poważna i jeżeli się zagapimy, możemy stracić swoją szansę.
http://tech.wp.pl/kat,1009779,title,Gra ... omosc.html
Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy,
wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy...
Eviva
Avatar użytkownika
Pierwszy Oficer
Pierwszy Oficer
Posty: 181
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06
Post środa, 12 lutego 2014, 20:08
Re: Nauka polska - jej wczoraj, dziś i jutro
Jak znam życie to na bank ją stracimy.