cd:
Eviva
Avatar użytkownika
Pierwszy Oficer
Pierwszy Oficer
Posty: 181
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06
Post środa, 12 lutego 2014, 20:06
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Kocham kocie łapki
Żeby jeszcze moja mama zechciała zrozumieć tę pasję...
Miranda
Avatar użytkownika
Kadet II klasy
Kadet II klasy
Posty: 173
Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39
Lokalizacja: Polska
Post czwartek, 13 lutego 2014, 22:38
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Eviva napisał(a):Kocham kocie łapki
Żeby jeszcze moja mama zechciała zrozumieć tę pasję...
To chyba tak już jest, że jakąkolwiek pasję trudno zrozumieć wszystkim wokół - poza pasjonatem.
Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy,
wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy...
Eviva
Avatar użytkownika
Pierwszy Oficer
Pierwszy Oficer
Posty: 181
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06
Post piątek, 14 lutego 2014, 21:49
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Na szczęście pasjonaci są zazwyczaj uparci
I ja też.
Miranda
Avatar użytkownika
Kadet II klasy
Kadet II klasy
Posty: 173
Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39
Lokalizacja: Polska
Post wtorek, 18 lutego 2014, 22:56
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Być może najprostsze ziemskie formy życia wywędrowały w przestrzeń kosmiczną dawno temu?
http://www.kosmonauta.net/pl/astronomia ... ermia.html
Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy,
wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy...
Eviva
Avatar użytkownika
Pierwszy Oficer
Pierwszy Oficer
Posty: 181
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06
Post środa, 19 lutego 2014, 19:44
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
I na odwrót - na Ziemię życie przywędrowało z osmosu pod postacią "cegiełek życia". Teoria panspermii.
Miranda
Avatar użytkownika
Kadet II klasy
Kadet II klasy
Posty: 173
Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39
Lokalizacja: Polska
Post czwartek, 20 lutego 2014, 23:19
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Eviva
Teoria panspermii koncentruje się raczej na Księżycu i Marsie - ta sięga znacznie dalej, do Jowisza, Saturna i ich księżyców, w tym Europy i Enceladusa.
Poza tym naukowcy rozszerzyli pojęcie "ekosfery" we Wszechświecie, i to nawet 10-krotnie, ze względu na możliwość występowania i utrzymania się życia podziemnego, skrytego przed niegościnnymi warunkami na powierzchni.
Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy,
wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy...
Eviva
Avatar użytkownika
Pierwszy Oficer
Pierwszy Oficer
Posty: 181
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06
Post piątek, 21 lutego 2014, 21:28
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Czy ja wiem? Teoria panspermii mówi, ze cegiełki życia niejako "podróżują" przez kosmos, nawet diabli wiedzą skąd. Mnie to bynajmniej pasi, jak powiedziałby pewien rysunkowy pirat
RaulC
Avatar użytkownika
Site Admin - Kapitan
Site Admin - Kapitan
Posty: 124
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 01:09
Post niedziela, 23 lutego 2014, 21:44
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Cegiełki życia są rozsiane po wszechświecie. Jednak dla różnych światów będzie nimi coś innego. Akurat u nas były warunki dla aminokwasów opartych na węglu, a na Vulcanie opartych na miedzi
. Wszystko jest kwestią tego co może być na danym terenie najskuteczniejszym nośnikiem wymiany gazowej. Dla nas jest to żelazo, dla Wolkan miedź, dla kogoś innego kwarc a dla jeszcze innych dla przykładu cynk.
Skąd podróżują? Są tworzone we wnętrzu gwiazd? W końcu gwiazdy tworzą całą tablicę mendelejewa z prostego wodoru. Ich wybuchy mogą tworzyć inne związki, bardziej złożone. Mogą też te cegiełki podróżować po rozpadzie planet, na których już istniał zaczątek życia, lub nawet samo, całkiem rozwinięte życie.
Życie jest jak S-F, spodziewaj się niespodziewanego.
Miranda
Avatar użytkownika
Kadet II klasy
Kadet II klasy
Posty: 173
Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39
Lokalizacja: Polska
Post niedziela, 23 marca 2014, 21:48
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Oto portrety 12 planet, które okrążają swoje gwiazdy macierzyste w tak zwanej "strefie życia".
Temperatura na ich powierzchni sprzyja istnieniu wody w stanie ciekłym, a co za tym idzie przetrwaniu form życia od niej uzależnionych - choć nasza technologia nie pozwala na razie na potwierdzenie, czy takowe tam są.
Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy,
wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy...
RaulC
Avatar użytkownika
Site Admin - Kapitan
Site Admin - Kapitan
Posty: 124
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 01:09
Post poniedziałek, 24 marca 2014, 08:53
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Nie sądzę by na wszystkich woda istniała, ale przypuszczam, że przynajmniej na siedmiu z nich powinna. Ta siódemka to: Gliese 667C C, Kepler-62e, Tau Ceti e*, Gliese 581C F, Gliese 581 g*, Kepler-62 b i Kepler-22 b. Pomijam fakt ich rozmiarów i roku słonecznego. Życie bowiem, takie, jakie my znamy, może się zakorzenić wszędzie gdzie może być woda. Nie wyklucza też istnienia na planetach suchych jak pieprz. Po prostu może być diametralnie inne od ziemskiego.
Życie jest jak S-F, spodziewaj się niespodziewanego.
Eviva
Avatar użytkownika
Pierwszy Oficer
Pierwszy Oficer
Posty: 181
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06
Post wtorek, 25 marca 2014, 09:21
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Życie może być jakie znamy i jakiego nie znamy. Może być tak dziwne, że nawet nie zakwalifikujemy go jako życie. Jednak idiotyzmem byłoby sądzić, że istnieje tylko na Ziemi. To byłoby w najwyższym stopniu nielogiczne.
Miranda
Avatar użytkownika
Kadet II klasy
Kadet II klasy
Posty: 173
Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39
Lokalizacja: Polska
Post piątek, 28 marca 2014, 22:49
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Oto widok czarnej dziury w układzie podwójnym GRO J1655-40.
http://www.youtube.com/watch?v=ceHI3GLJ1-sUkład ten składa się ze względnie zwyczajnej gwiazdy o masie ponad dwa razy większej niż masa Słońca i czarnej dziury o masie siedmiu mas Słońca.
Wir gorącego gazu otaczający układ wykazuje niezwykłe migotanie w tempie 450 razy na sekundę, którego przyczyny, podobnie jak wolniejszych, niemal okresowych oscylacji w dysku akrecyjnym, wciąż są tematem badań.
Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy,
wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy...
Miranda
Avatar użytkownika
Kadet II klasy
Kadet II klasy
Posty: 173
Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39
Lokalizacja: Polska
Post poniedziałek, 31 marca 2014, 18:31
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Astronomowie odkryli najdalszy obiekt w Układzie Słonecznym
"W naszym Układzie Słonecznym odkryto nowy obiekt. Obrazy nieba wykonane instrumentem o nazwie Dark Energy Camera, pozwoliły zauważyć ciało niebieskie poruszające się na tle nieruchomych gwiazd.
Podobieństwo do Plutona pozwala sądzić, iż jest to planeta karłowata.
Wedle dzienników chronologii nadano jej nazwę 2012 VP113, ale astronomowie skrócili ją do VP, jak Vice President. Myślą by zostać przy nazwie: Biden, na cześć wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych Josepha R. Bidena.
2012 VP113 odnaleziona została w dalekim regionie lodu, pyłu i gazów, zwanym obłokiem wewnętrznym Oorta i wyznaczającym umowne granice Układu Słonecznego. W tym regionie odkryto w 2003r. podobny obiekt o nazwie Sedna. Przez długi czas panowało przeświadczenie, że poza tym jednym ciałem nie ma tam niczego więcej.
Nowo odkryta skalisto-lodowa bryła o wielkości ok. 450 km, pozostaje w odległości 80 - 450 jednostek astronomicznych od Słońca w swojej orbitalnej podróży.
Jej charakterystyczny różowawy kolor przypisywany jest promieniowaniu, które tworzy zamarznięta woda, metan i dwutlenek węgla."
Źródło: Wiadomości24.pl za The Guardian
Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy,
wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy...
Miranda
Avatar użytkownika
Kadet II klasy
Kadet II klasy
Posty: 173
Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39
Lokalizacja: Polska
Post środa, 9 kwietnia 2014, 21:27
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
A oto pierwsza odkryta przez astronomów asteroida posiadająca pierścienie - mowa tu o asteroidzie Chariklo (1997 CU26), która jest prawdopodobnie największą asteroidą z grupy centaurów, czyli obiektów poruszających się po orbicie między Jowiszem a Neptunem.
http://apod.pl/apod/astropix.htmlChoć została ona odkryta 15 lutego w 1997 roku, system pierścieni udało się zaobserwować 3 czerwca 2013 roku, gdy asteroida zakryła gwiazdę na linii gwiazda-Ziemia.
Obiekt ten o średnicy około 250 kilometrów posiada dwa pierścienie o szerokościach 7 km. i 3 km., które są rozdzielone przerwą o szerokości 9 km. Astronomowie uważają, że najprawdopodobniej składają się one z lodu.
Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy,
wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy...
RaulC
Avatar użytkownika
Site Admin - Kapitan
Site Admin - Kapitan
Posty: 124
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 01:09
Post czwartek, 10 kwietnia 2014, 13:31
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Gdzieś czytałem czy widziałem, że w naszym układzie istnieje dużo więcej obiektów z pierścieniami niż powszechnie wiadomo. Nic jednak nie zmieni faktu, że najpiękniejszym z tych obiektów i tak jest Saturn. Nie tak dawno stwierdzono, że wszystkie gazowe olbrzymy mają pierścienie, nawet Jowisz.
Życie jest jak S-F, spodziewaj się niespodziewanego.
Miranda
Avatar użytkownika
Kadet II klasy
Kadet II klasy
Posty: 173
Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39
Lokalizacja: Polska
Post czwartek, 10 kwietnia 2014, 20:05
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
RaulC
Nie tak dawno stwierdzono, że wszystkie gazowe olbrzymy mają pierścienie, nawet Jowisz.
i co ciekawe, naukowcy popadli przez to w przekonanie, że pierścienie są czymś przynależnym jedynie planetom o należytej masie i wielkości
- coś jak pas słucki szlachcicowi.
Aż tu nagle taki kosmiczny "szaraczek" jak Chariklo wyprowadza ich z błędu.
Co więcej, udowadnia w ten sposób, że mimo wszystko, nadal tak naprawdę nie znają mechanizmu powstawania pierścieni, a właściwie niezbędnych ku temu warunków.
Taki kosmiczny prztyczek w astrofizyczny nos.
Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy,
wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy...
Eviva
Avatar użytkownika
Pierwszy Oficer
Pierwszy Oficer
Posty: 181
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06
Post czwartek, 10 kwietnia 2014, 21:36
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Jeśli coś przeczy prawom fizyki lub biologii, to znaczy po prostu, że albo nie wszystkie znamy, albo niektóre błędnie pojmujemy.
Miranda
Avatar użytkownika
Kadet II klasy
Kadet II klasy
Posty: 173
Dołączył(a): środa, 29 stycznia 2014, 20:39
Lokalizacja: Polska
Post poniedziałek, 28 kwietnia 2014, 18:34
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Eviva
Jeśli coś przeczy prawom fizyki lub biologii, to znaczy po prostu, że albo nie wszystkie znamy, albo niektóre błędnie pojmujemy.
Właśnie.
Wszechświat i nasza mała planetka wciąż udowadniają, że dziś naukowiec stuprocentowo czegoś pewny, to naukowiec, który nie zna jeszcze zakresu swojej niewiedzy.
A oto ciekawe znalezisko ze strony APOD.pl - ilm poklatkowy z całkowitego zaćmienia Księżyca, które miało miejsce 15 kwietnia tego roku, nagrany w Centrum Nieba na górze Lemmon w Arizonie.
http://apod.pl/apod/astropix.htmlOstatnio edytowano poniedziałek, 28 kwietnia 2014, 18:40 przez Miranda, łącznie edytowano 1 raz
Niech Cię nie niepokoją cierpienia twe i błędy,
wszędy są drogi proste, są i manowce wszędy...
Eviva
Avatar użytkownika
Pierwszy Oficer
Pierwszy Oficer
Posty: 181
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 22:06
Post poniedziałek, 28 kwietnia 2014, 18:39
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Dok ladnie tak. Sentencja Sokratesa "Wiem że nic nie wiem", powinna wisieć nad biurkiem każdego naukowca.
RaulC
Avatar użytkownika
Site Admin - Kapitan
Site Admin - Kapitan
Posty: 124
Dołączył(a): niedziela, 22 grudnia 2013, 01:09
Post piątek, 2 maja 2014, 17:57
Re: Szkiełkiem i okiem astronoma
Eviva napisał(a):Dok ladnie tak. Sentencja Sokratesa "Wiem że nic nie wiem", powinna wisieć nad biurkiem każdego naukowca.
Niezależnie od tego, że jest ona logicznym bezsensem. Chociaż w przypadku naukowców sens jednak posiada.
Życie jest jak S-F, spodziewaj się niespodziewanego.